„Kociołkowanie”, konkurs nalewek, śpiewy przy gitarze do rana… stały repertuar podczas finiszu sezonu wakacyjnego w sercu Gór Izerskich. Jesienny weekend 21-22 września musicie spędzić w Stacji Turystycznej ORLE
Żegnać lato w Stacji Turystycznej ORLE będziemy w weekend 21-22 września br. Impreza zbiegnie się w czasie z równonocą jesienną z 22 na 23 września. Podobnie, jak w poprzednich latach, Towarzystwo Izerskie zaprasza do dawnej szklarskiej osady, miłośników gotowania w kociołkach oraz smakoszy trunków wybornych, zwanych nalewkami, co sami potrafią je przyrządzić.
Dla obu grup, w które licznie zasilają te same osoby, zaplanowano konkursy.
Mistrzowie patelni… yyy kociołka oczywiście, rywalizować będą o miano najsmaczniejszej potrawy upichconej z własnych, przywiezionych „wsadów do kotła”.
Coraz większa rzesza bywalców ST Orle nastawia w swoich domach rozmaite nalewki. Przywożąc je w góry częstują nimi na szlaku spotkanych turystów, a zimą biegających tu licznie narciarzy. Podczas pożegnania lata będą mieli szansę pochwalić się nimi szacownemu jury, złożonemu z gardeł o wysublimowanych smakach…
Zgłoszenia do konkursów ślijcie via e-mail: biuro@towarzystwoizerskie.org
W sobotę, 21 września ORLE odwiedzi Janusz Skowroński. Autor kilku książek poświęconych historii Gór Izerskich i Pogórza Izerskiego, zaprezentuje swą ostatnią publikację „Zapomniane tajemnice Karkonoszy” oraz książkę Henryka Piecucha „Niespokojna granica”.
Wieczorem zaś jest szansa, że Król (skarbnik Towarzystwa Izerskiego) odśpiewa tradycyjną pieśń imprezy „A koniec lata, lata, lata…”. Potem zaś, w zależności od humorów i nastroju bawiących w ST Orle turystów, może nawet mieć miejsce Festiwal Piosenki Smętnej, czyli „Lato z ptakami odchodzi…”, „Jesienna zaduma…”, „A w górach nie ma już nikogo…” i tak do rana…